Święto Niepodległości

11 listopada. Narodowe Święto Niepodległości w Lublinie. Sprzedawca flag: "Z poczucia patriotyzmu nie podwyższałem cen"

2023-11-11 16:53

Jesienne szarości nie zatrzymały lublinian w domach i na obchodach Narodowego Święta Niepodległości w centrum miasta zrobiło się tłumnie. Pojedynczo i w grupach, ze znajomymi i rodziną przyszli świętować 105 rocznicę odzyskania niepodległości, 11 listopada 1918 roku Polska wróciła na mapy świata po 123 latach niebytu.

Było tradycyjnie. Już o godz. 9 rano w sali Trybunału Koronnego na Starym Mieście zjawili się na uroczystej sesji radni Lublina. Potem, w Archikatedrze Lubelskiej, mszę świętą w intencji Ojczyzny odprawił abp Stanisław Budzik. Stamtąd gęstniejący z minuty na minutę tłum przeszedł przy dźwiękach orkiestry wojskowej na Plac Litewski. Miarowy krok mundurowych defilujących deptakiem, zwłaszcza dla najmłodszych obywateli Lublina był naprawdę ważnym wydarzeniem niosącym za sobą pewne deklaracje: - Też będę taki! - planował pewien chłopiec, salutowaniem i marszem w miejscu przymierzając się już do przyszłych wyzwań.

W drodze na Plac Litewski, gdzie odbywały się główne uroczystości, można było kupić flagę. "Biało-czerwone" cieszyły się sporym powodzeniem. - Lublinianie to patrioci, to dlatego - tłumaczył sprzedawca flag po 6 i 10 zł. - Ceny jak w tamtym roku, z poczucia patriotyzmu nie podwyższałem...

Wprawdzie położona na skraju "Litwy" restauracja popularnej sieci fast food nie narzekała na brak konsumentów, to większość osób przyszło tam po prostu po to, aby cieszyć się z tego szczególnego dnia. - Na co dzień nie zwracamy uwagi na to, że żyjemy w wolnym kraju, a przecież nie zawsze tak było - mówi starsza pani. - Nawet jeśli chcemy się kłócić, to możemy to robić po polsku - dodaje z uśmiechem.

Zobacz też: Marsz Niepodległości 2023 w Warszawie. Mamy ZDJĘCIA ze stołecznych ulic!

Dlatego też ludzie w większości słuchali z uwagą słów, które padły. - Nasza niepodległość zobowiązuje nas do budowania silnego i sprawiedliwego państwa - mówił Lech Sprawka, wojewoda lubelski. - W tych trudnych czasach musimy, czerpiąc ze szlachetnej postawy naszych bohaterów, zachować rozwagę i być gotowym na podejmowanie odpowiedzialnych decyzji. Musimy umacniać nasz potencjał we wszystkich sferach, codzienną pracą budować siłę i dobrobyt naszego państwa - mówił wojewoda.

Lublinianie świętowali na całego