Zleciła i nagrała katowanie chłopaka

2020-04-26 17:47

Kajdanki na rękach i perspektywa więzienia, w sieci zaś powszechne potępienie - nie tak Karolina S. (18 l.) Warszawy wyobrażała sobie finał zemsty, jakiej dokonała na 19-latku z Zamościa (woj. lubelskie). Poznany na portalu chłopak miał ją obrazić. Zagroziła mu więc, że „będzie łamany”, po czym wspólnie z dwoma Rosjanami odwiedziła nastolatka. Kiedy oprawcy znęcali się nad nim, ona wszystko... transmitowała w internecie!

Karolina S. ma wielkie, acz chore ambicje zostać patostrimerką, więc jej wpisy w internecie obrażały wszystko i wszystkich. Lżyła też swą przyszłą ofiarę, a kiedy chłopak zaczął jej odpowiadać, zapowiedziała mu zemstę. Do spotkania w realu doszło na jednym z osiedli w Zamościu. Na prośbę Karoliny 19-latek wyszedł przed klatkę bloku. - Następnie po krótkiej wymianie zdań jeden z mężczyzn zaczął bić pięściami i kopać pokrzywdzonego po całym ciele. Całość zdarzenia na bieżąco relacjonowała w internecie uczestniczka zajścia - opowiadają policjanci. Pobity chłopak ze złamaną szczęką trafił do szpitala i przeszedł operację.

- Dysponowaliśmy wizerunkami napastników, ale musieliśmy dokładnie ustalić kim były te osoby i gdzie przebywają - tłumaczą policjanci z Zamościa. W poszukiwaniach pomogli im śledczy ze stolicy, szybko udało się namierzyć całą trójkę. Karolina S. i dwaj Rosjanie w wieku 19 i 20 lat trafili do aresztu.

Dziewczyna początkowo za wszystko obwiniała pobitego chłopaka, twierdząc, że tylko narobił jej kłopotów i takie lanie mu się należało. - Zagoi ci się - pisała do niego żądając przy okazji, aby wycofał oskarżenie. Społeczność internetowa nie miała jednak dla niej litości, nie szczędzono jej cierpkich słów. Z drapieżnej lwicy zmieniła się więc kajającą się dziewczynkę. - Żałuję, że do tego doszło - stwierdziła.

Całej trójce grozi do 12 lat więzienia.