W Lubelskim już jedenaście gmin zajmuje się produkcją ziół

i

Autor: ariesa66, CC0 Public Domain, pixabay.com W Lubelskim już jedenaście gmin zajmuje się produkcją ziół

Zioła z Lublina dobre na wszystko

2015-08-19 17:33

Lubelszczyzna już niedługo może zostać zielarskim potentatem. Już jedenaście gmin naszego regionu produkuje zdrowy susz.

Choć lubelscy rolnicy mają duże areały marzą o dochodowych plantacjach, to może wydarzyć się już niedługo. W czasie ostatniego weekendu plantatorzy ziół świętowali w Fajsławicach. To właśnie tam znajduje się lubelskie zagłębie zielarskie. Każda z gmin województwa wyróżnia się własną produkcją. Kozłek lekarski odnaleźć można w Abramowie, rumianek w Podedwórzu, miętę w Wisznicach, mniszek lekarski w Rossoszu, a dziurawiec w Jabłoni, zaś w Fajsławicach – tymianek.

Co dobrego jest w ziołach?

- W wielu gatunkach roślin zielarskich jesteśmy najlepsi w kraju - podkreślał Antoni Skrabucha, dyrektor Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli. Jedenaście gmin regionu chce pokazać, że zioła są zdrowymi zamiennikami farmaceutyków.

Dzięki nowym metodom upraw można w nowoczesny sposób powrócić do chlubnej tradycji i pokazać, że zielarstwo ma mnóstwo korzyści. Na produkcji ziół można oprzeć całą ofertę regionalną. Zaczynając od sprzedaży, przez turystów zainteresowanych produkcją i uprawą ziół, po kuchnię opartą na ziołach.

Uprawa ziół staje się coraz bardziej opłacalna

i

Autor: Lubelskie Smakuj Życie! Uprawa ziół staje się coraz bardziej opłacalna

Smak ziół

Podczas Lubelskiego Święta Ziół wyróżniono nie tylko zielarzy, ale też tych, którzy z ziół potrafią stworzyć niezwykłe smaki. Lubelszczyznę poznać można m.in. przez baleron białoruski z kurczaka z majerankiem, ser w ziołach, syrop cytrynowo-miętowy czy nalewkę agrestową.

Lubelskie potentatem zielarskim?

Ostatnie lata pokazują, że uprawa ziół na Lubelszczyźnie staje się bardziej opłacalna niż zboża, buraki czy tytoń.

- Produkcja wysokiej jakości ziół i bioproduktów jest jednym z ważnych elementów warunkujących rozwój gospodarczy i konkurencyjność województwa – mówi Sławomir Struski, dyrektor Departamentu Rolnictwa i Środowiska lubelskiego Urzędu Marszałkowskiego. Teraz zielarstwo zostało uwzględnione w dokumentach rozwoju strategicznego regionu.