Prawdopodobną przyczyną zawalenia był zły stan techniczny budynku. Zawaliła się konstrukcja wewnętrzna kamienicy przy ul. Lubartowskiej - 5 kondygnacji: nieużytkowe poddasze, trzy piętra oraz parter. Jedna osoba znalazła się pod gruzami. Mężczyznę znaleziono na parterze budynku, spadł z trzeciej kondygnacji na sam dół. Wczoraj został wydobyty przez strażaków i przewieziony do szpitala. Jego stan oceniany jest jako dobry.
- Prawdopodobieństwo, że ktoś tam się jeszcze znajduje jest raczej niewielkie. Kiedy rozbierzemy budynek, wtedy jeszcze raz przeszukamy gruzowisko – mówi Leszek Suski, Komendant Główny Straży Pożarnej.
Po godz. 21.00 rozpoczęła się rozbiórka kamienicy. Jej stan zagrażał okolicznym mieszkańcom. Wyburzanie trwało przez całą noc.
- Wszyscy są wykwaterowani, zarówno z tych pobliskich kamienic, jak i tej, która uległa zawaleniu. Na razie rozbieramy to, co musimy rozebrać, bo stan techniczny zagraża życiu i zdrowiu – mówi Anna Ostańska, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego miasta Lublin.
ZOBACZ TEŻ >>> Do Lublina przyjechali ratownicy z całej Polski!
Rozbiórka trwała do godz. 7.30. Gruzowisko, jak i teren wokół kamienicy zostały uprzątnięte do poziomu parteru. Dziś teren zostanie sprawdzony przez inspektora nadzoru budowlanego. Sprawdzi czy konieczna jest dalsza rozbiórka całej kamienicy oraz czy zarządca dokonywał corocznych kontroli budynku.
Posłuchaj, jaki jest stan kamienicy. Materiał przygotował Adam Tykło, reporter Radia ESKA.