Kozi Gród po raz kolejny zaprosił writerów (tak o sobie mówią twórcy graffiti), o których głośno w Polsce i na świecie. Ich prace można podziwiać na ścianach oporowych dwupasmówki, tuż przy wejściu do Ogrodu Botanicznego UMCS. Choć do Lublina przyjechało ponad 140 artystów, nie mieli problemu z pomieszczeniem się przy jednej ścianie. - To jedna z najdłuższych ścian w Europie, ma około 1,5 km długości - tłumaczy Łukasz Kuzioła, organizator Meeting of Styles Polska. Tematyka prac? Kompletnie dowolna. Technika także.
Goście przyjechali dosłownie z całego świata. - Przyjechałam tutaj ze stolicy Meksyku, w celu takim jak wszyscy tutaj - żeby malować - mówi Nia Fase, która korzystając z wycieczki do Europy, weźmie udział w podobnej imprezie odbywającej się w Antwerpii w Belgii. - Malowaniem zajmuję się od 21. roku życia, w tym czasie zwiedziłam wiele zakątków świata i mojego własnego kraju dzieląc się doświadczeniami z ludźmi których pasją jest tworzenie graffiti.