Do wybuchu doszło na krajowej 17-nastce w okolicach Ptasznik, na drodze między Rykami a Garwolinem. Kierowca wziął do busa paczkę nadaną w Lublinie. To właśnie ona spowodowała wybuch. Jak wyjaśnia mazowiecka policja nie był to wybuch bomby. Zamieszkanie wywołała paczka, w której najprawdopodobniej znajdował się suchy lód i osocze. Eksplozję spowodowało zetknięcie substancji.
Podczas eksplozji bus był w ruchu. Kierowca opanował sytuację i zatrzymał autobus. Nikt z pasażerów autobusu nie został poszkodowany.
Policja i straż pożarna ustalają przyczyny zdarzenia oraz wyjaśniają w jaki sposób doszło do eksplozji.