67-latek, kierowca skody wjechał za rogatki, kiedy nadjeżdżał pociąg. Oprócz opuszczających szlabanów widoczne były również czerwone migające światła, które ostrzegały przed wjazdem na przejazd kolejowy. Mimo to, kierowca postanowił zaryzykować. Szczęście w nieszczęściu, że skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie skończyło się tylko na wysokim mandacie i punktach karnych. Mężczyzna będzie musiał zapłacić dwa tysiące złotych mandatu, otrzymał również piętnaście punktów karnych. Do zdarzenia doszło w poniedziałkowy wieczór, 30 stycznia w miejscowości Motycz, w województwie lubelskim. Funkcjonariusze po raz kolejny przestrzegają: opuszczające się rogatki oraz czerwone światła na przejeździe kolejowym oznaczają bezwzględny zakaz wjazdu. Nie stosując się do tej zasady możemy doprowadzić do tragedii.
To oni pierwsi docierają do ofiar drastycznych wypadków.
Co szokuje ich najbardziej? POSŁUCHAJ!
Listen on Spreaker.