Wiemy, kim są żołnierze, którzy zginęli na poligonie w Drawsku Pomorskim. Szkoła żegna Roberta: Pustka, której nic nie wypełni

i

Autor: Akademickie Liceum Ogólnokształcące w Białej Podlaskiej/FACEBOOK, DOMIN/Super Express Wiemy, kim są żołnierze, którzy zginęli na poligonie w Drawsku Pomorskim. Szkoła żegna Roberta: "Pustka, której nic nie wypełni"

Żegnają przyjaciela...

Wiemy, kim są żołnierze, którzy zginęli na poligonie w Drawsku Pomorskim. Szkoła żegna Roberta: "Pustka, której nic nie wypełni"

2024-03-07 10:58

Na poligonie w Drawsku Pomorskim doszło do wypadku. Zginęło dwóch młodych żołnierzy. Wśród ofiar jest 20-letni Robert, absolwent Akademickiego Liceum Ogólnokształcące w Białej Podlaskiej. Pożegnalny wpis szkoły wzrusza do łez: "Zostawił pustkę, której nic nie wypełni, i wspomnienia, których nic nam nie odbierze". Szef MON przekazał, że na znak żałoby po śmierci żołnierzy, we wszystkich jednostkach wojskowych flagi państwowe zostaną opuszczone do połowy masztu.

We wtorek (5.03) rano podczas ćwiczeń na poligonie w Drawsku Pomorskim pojazd gąsienicowy najechał na dwóch żołnierzy ćwiczących na tzw. pasie taktycznym. Jeden z nich zmarł we wtorek, drugi - w środę po południu. Na znak żałoby we wszystkich jednostkach wojskowych flagi państwowe zostaną opuszczone do polowy masztu - oświadczył w czwartek wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. - Ostatnie godziny to dla nas wszystkich bardzo trudny czas. Żegnamy dwóch żołnierzy 1 Warszawskiej Brygady Pancernej, którzy zmarli w wyniku obrażeń, jakich doznali w wypadku na poligonie - podkreślił we wpisie na portalu X szef MON.

Ofiary tej tragedii miały po 20 i 28 lat. Młodszy z mężczyzn był ubiegłorocznym absolwentem Akademickiego Liceum Ogólnokształcące w Białej Podlaskiej. "Już nie poruszy naszych serc podczas spektaklu teatralnego, nie zabłyśnie inteligencją w rozmowie, nie rozbawi niezwykle trafnym żartem „Do śmierci trzeba się przygotować” – mówił na scenie jeszcze rok temu. Wczoraj sam zniknął ze sceny życia. Naszego życia. Zostawił pustkę, której nic nie wypełni, i wspomnienia, których nic nam nie odbierze" - w ten sposób szkoła pożegnała 20-letniego Roberta.

Szkoła podkreśla, że Robert był znakomitym uczniem, wspaniałym i lubianym kolegą. Był "pomocny, taktowny, ambitny, szarmancki, inteligentny, skromny, odważny i silny"

Jako pierwszy w historii szkoły otrzymał wyróżniający tytuł "Primus Inter Pares" nadany w uznaniu tego, co przez cztery lata zrobił dla Akademickiego Liceum Ogólnokształcące w Białej Podlaskiej. "Robert na zawsze pozostanie w naszej pamięci i w naszych sercach. Nie sposób przecież zapomnieć o Kimś, kto był jak... Członek Najbliższej Rodziny. Niech spoczywa w pokoju wiecznym. Amen" - czytamy na końcu pożegnalnego wpisu.

Dlaczego doszło do wypadku? Na miejscu zdarzenia pracowała Żandarmeria Wojskowa i prokurator. - Ustalono, że w chwili zdarzenia żołnierze ćwiczyli udzielania pierwszej pomocy oraz prowadzenie działań ewakuacji medycznej. Jeden żołnierz miał ewakuować drugiego, rannego i umieścić go w luku transportowym BWP z tyłu pojazdu - przekazał PAP Zastępca prokuratura okręgowego ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Poznaniu płk. Bartosz Okoniewski. Wszczęto śledztwo w sprawie spowodowania wypadku sprzętem wojskowym ze skutkiem śmiertelnym

Dokładne okoliczności wypadku będą badane. Wiadomo, że kierowca pojazdu był trzeźwy. 

Amerykanie na poligonie w Drawsku Pomorskim