Sprawcy włamania i kradzieży sprzętu AGD są świetnie znani policjantom z Opola Lubelskiego, ich drogi niejednokrotnie krzyżowały się bowiem z policyjnym mundurem. Tym razem odpowiedzą za przestępstwo, do którego doszło w Ożarowie Drugim niedaleko Opola Lubelskiego. Mówiąc dokładnie, 55-latek i młodszy od niego o ponad trzy dekady kompan na początku października włamali się do niezamieszkałego domu w tej miejscowości. - Włamywacze weszli do budynku wybijając okno i na wózku wywieźli z niego wartą 600 zł lodówkę, którą sprzedali - opowiada asp. sztab. Edyta Żur z policji w Opolu Lubelskim. Policjanci ustalili, że sprawcami włamania mogą być dwaj mieszkańcy gminy Opole Lubelskie dobrze znani funkcjonariuszom z powodu swojej kryminalnej przeszłości. - Obydwaj zostali wezwani na przesłuchanie.
- Wiedząc o tym, że właściciele budynku w nim nie zamieszkują, postanowiliśmy dokonać włamania, a pieniądze przeznaczyć na bieżące potrzeby. Im nie była potrzebna - argumentowali zgoła pokrętnie przyznając się do włamania. Łup sprzedali, a uzyskane w ten sposób pieniądze podzielili i przeznaczyli na artykuły spożywcze i alkohol. - Policjanci odzyskali skradzioną lodówkę. O dalszym losie włamywaczy zdecyduje sąd. Za kradzież z włamaniem grozi im kara do 10 lat więzienia - dodaje policjantka.