Kierowca był pijany

i

Autor: KPP Lubartów Ciągnik nie nadawał się do jazdy, kierowca zresztą też

Układ kierowniczy związany sznurkiem, a traktorzysta pijany. Policjanci z Lubartowa udaremnili dalszą jazdę 35-lakowi

2021-03-02 11:32

Naprawdę myślał, że nikt nie zwróci na to uwagi? Traktorzystę, a przy okazji mechanika - racjonalizatora zatrzymali do kontroli policjanci z Lubartowa. 35-latek z Serników jechał poczciwym ursusem C330 w tak marnym stanie, że tylko cudem ciągnik nie gubił części po drodze. Dość powiedzieć, że drążek kierowniczy...związany był sznurkiem! Oczywiście pojazd był niezarejestrowany i nie miał badań technicznych. Inna sprawa, że szofer nie był lepszy i dostosował swój stan do maszyny: miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie, nie miał za to prawa jazdy.

To naprawdę niesamowite, ten ciągnik nie dość, że jechał, to ciągnął jeszcze wóz z drewnem. Na ten osobliwy zestaw lubartowscy policjanci patrolując swój rejon służbowy natrafili w poniedziałek 1 marca. - Policjanci zauważyli na drodze ciągnik rolniczy z drzewem, którego styl jazdy wzbudzał podejrzenia. Mundurowi postanowili zatrzymać kierującego - opowiada st. sierż. Jagoda Stanicka. Tyle tylko, że traktorzysta ani myślał się zatrzymać. - Po wielokrotnie wydawanych sygnałach dźwiękowych oraz świetlnych mężczyzna został zatrzymany. Badanie na stan trzeźwości wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie

Super Raport 01.03 (Goście: Paweł Kukiz - Kukiz'15, Tomasz Trela - Lewica), Sedno Sprawy: Adam Niedzielski

To nie jedyne jego przewinienia. Ponadto 35-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, ciągnik nie był zarejestrowany a także nie miał przeglądu technicznego ani ubezpieczenia. - Po bliższym przyjrzeniu się jego stanowi technicznemu policjanci zauważyli niesprawny układ kierowniczy, który był związany na sznurek - dodaje policjantka.

Mundurowi będą również ustalać czy przewożone przez mężczyznę drzewo nie było kradzione. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna. Za jazdę bez ubezpieczenia pojazdu wpłaci na Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny kwotę 5 tysięcy złotych.

Kierowca był pijany

i

Autor: KPP Lubartów W takim stanie wiózł drzewo