Uczcili pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej. W Lublinie uroczystości były skromne i minęły spokojnie

2021-04-11 11:54

W ciszy, bez przemówień i skromnie minęły obchody 11 rocznicy katastrofy smoleńskiej w Lublinie. Główne uroczystości miały miejsce po południu na Placu Litewskim, gdzie przedstawiciele stworzonego ponad partyjnymi podziałami Społecznego Komitetu Obchodów 11. Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej zapalili 96 białych i czerwonych zniczy na pamiątkę tyluż ofiar katastrofy rządowego samolotu TU 154, który 10 kwietnia 2010 roztrzaskał się pod Smoleńskiem.

W skład Komitetu weszli: Wojewoda Lubelski, Marszałek Województwa Lubelskiego, Prezydent Miasta Lublin, Lubelski Kurator Oświaty, Dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej, Dowódca Garnizonu Lublin, Przewodniczący Regionu Środkowo – Wschodniego NSZZ „Solidarność”.

Wszystkie wydarzenia minęły z poszanowaniem obostrzeń sanitarnych związanych z sytuacja epidemiczną. Było także spokojnie, nie odnotowano żadnych przypadków łamania prawa.  

Lublin od samego początku aktywnie czcił pamięć ofiar tragedii, która na zawsze zmieniła rzeczywistość polityczną i społeczną Polski. Tegoroczne obchody z racji obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa różniły się od tych sprzed kilku lat. Były znacznie skromniejsze, zabrakło tłumów, było za to dużo zadumy i łez. Obchody rocznicowe zaczęły się rano przy grobie ś.p. Edwarda Wojtasa, gdzie nastąpiło złożenie wieńców w imieniu Prezydenta RP, prezesa Rady Ministrów i marszałka Sejmu RP. Po południu, o 17.15 na Placu Litewskim miały miejsce główne uroczystości. Trwały zaledwie kilka minut. - Z uwagi na zaistniałą sytuację epidemiczną uroczystości miały symboliczny charakter. Ofiary katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku upamiętnią reprezentanci Społecznego Komitetu Obchodów 11. Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej - informuje Lubelski Urząd Wojewódzki.

Strajk przedsiębiorców 10 kwietnia w Warszawie