Wypadek na S17

i

Autor: KPP Garwolin Z BMW niewiele zostało

Tragedia na S17. BMW jechało pod prąd i wbiło się w TIR-a

2020-10-28 10:09

Do potwornego wypadku doszło w nocy z wtorku na środę na drodze ekspresowej S17 z Warszawy do Lublina. Jadące pod prąd BMW z wielkim impetem wbiło się w jadącego prawidłowo TIRa. W stercie pogiętych blach, a w jakie w jednej chwili zamieniła się osobówka śmierć poniosło dwie osoby. Zawiniła mgła, roztargnienie, a może jeszcze inny powód?

Do tragedii doszło przed godziną drugą w nocy na wysokości wsi Korytnica, dosłownie na granicy województwa mazowieckiego i lubelskiego. Było sucho, ale widoczność bardzo ograniczała gęsta mgła. Być może to powód, dla którego BMW znalazło się na nie tym co trzeba pasie drogi ekspresowej S17. - BMW jechało pasem w kierunku Lublina pod prąd, czyli w kierunku Warszawy. Wtedy zderzyło się z prawidłowo jadącym pojazdem ciężarowym marki MAN - informuje asp. szt. Marek Kapusta z policji w Garwolinie. - Dwie osoby jadące samochodem, kobieta i mężczyzna zginęli na miejscu.

Gilowice. Kierowca potrącił dziecko i kobietę w ciąży

Wiadomo, że auto zarejestrowane było w powiecie radzyńskim na Lubelszczyźnie. Droga była całkowicie zablokowana do 9 rano. Policjanci pod nadzorem prokuratury będą teraz wyjaśniać przyczyny tragedii. 

Wypadek na S17

i

Autor: KPP Garwolin Czy panująca tej nocy mgła przyczyniła się do wypadku?