Tak teraz wyglądają komunie. Wóz Aperola i pistolety na pieniądze hitem przyjęć. Przesada?

i

Autor: Shutterstock; Tik Tok

Szok!

Tak teraz wyglądają komunie. "Wóz Aperola" i pistolety na pieniądze hitem przyjęć. Przesada?

2025-05-13 12:33

Biała alba, rodzinny obiad i drobny prezent? To już przeszłość! Dzisiejsze komunie coraz częściej przypominają wesela - z DJ-em, alkoholowym vanem, ścianką do zdjęć i mnóstwem innych atrakcji. Czy to już przesada czy po prostu znak czasów, w których każda uroczystość musi robić wielkie wrażenie?

Lublin SE Google News

Moda na wielkie komunie trwa w najlepsze - wystarczy tylko spojrzeć do mediów społecznościowych w maju, by zobaczyć relacje z przyjęć, które dziś przypominają już bardziej eventy niż rodzinne spotkania o duchowym charakterze. Jakiś czas temu pisaliśmy o tym, że hitem tegorocznych uroczystości komunijnych jest tort pistacjowy kosztujący krocie, lecz okazuje się, że to nie wszystko. Rodzice dzieci decydują się na wiele innych ekskluzywnych atrakcji, które mają zachwycić gości i są przy tym szalenie drogie.

Komunijne szaleństwo czas start! Na co decydują się rodzice?

W ostatnim czasie na coraz większej ilości przyjęć komunijnych można natknąć się na nietypowe atrakcje - "wóz Aperola", tańczące białe misie, jadalne bukiety, słodkie stoły czy pistolety strzelające dolarami i to - jak się okazuje - tylko niektóre z pomysłów, które mają uświetnić ten dzień. Czy jednak takie podejście nie przysłania nieco duchowego wymiaru tejże uroczystości? Zdania są podzielone.

To impreza dziecka, które przyjęło sakrament w kościele. Naprawdę wydaje mi się, że nic się nie stanie, jak dorośli spotkają się w gronie rodzinnym i na stole nie będzie alkoholu. Dlatego moim zdaniem promowanie stoiska z Aperolem jako komunijnej atrakcji jest poniżej pasa. To też pokazuje, jakim narodem jesteśmy, jak nie ma alkoholu, to nie ma imprezy? Na to wychodzi - mówiła czytelniczka portalu edziecko.pl.

Są jednak także osoby, według których zapewnienie takich atrakcji jak "wóz Aperola" na komunii jest całkowicie zrozumiałe.

Nie rozumiem tej nagonki, niech każdy robi sobie imprezy wedle własnego uznania. Jak ktoś chce zamówić wóz z Aperolem, to czemu nie? Jednym podoba się Krysia, drugim Marysia i to normalne. Jeśli ktoś chce imprezy, która będzie szokować i będzie z przytupem, to niech taką sobie robi. Wszyscy mówią, że pierwsza komunia powinna być skromna, ale przecież nigdy w sumie nie była - mówił Igor, ojciec dziesięcioletniego Bruna w rozmowie z portalem edziecko.pl.

SE_Tyle kosztuje komunia w restauracji Magdy Gessler. Ceny zawrotne!