Stoczek. Jedna osoba nie żyje, dwie ranne! Wypadły z auta, które złamało słup energetyczny
Jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne w wypadku w Stoczku w gminie Czemierniki w powiecie radzyńskim. Do zdarzenia doszło w poniedziałek wielkanocny po godz. 6. Jadący Kią Rio trzej mężczyźni w wieku 20-23 lata wypadli z drogi i uderzyli w słup energetyczny. Uderzenie było tak silne, że poszkodowani wypadli z pojazdu, a słup energetyczny uległ złamaniu.
- (...) Jeden z poszkodowanych znajdował się w krzakach. Strażacy wykonali do niego dostęp, a następnie przystąpili do przywracania czynności życiowych poszkodowanemu. Po przybyciu ZRM działania medyczne zostały im przekazane. Po długiej próbie przywrócenia czynności życiowych lekarz stwierdził zgon. Pozostałych dwóch poszkodowanych przewieziono do szpitali w Radzyniu i Parczewie - mówi st. kpt. Krzysztof Gomółka z KP PSP w Radzyniu Podlaskim.
Jak informuje radzyn.24wspolnota.pl, w wypadku w Stoczku zginął 23-letni pasażer Kii Rio, a ranni zostali: kierujący Kią Rio i 21-latek. Wszyscy to mieszkańcy gminy Siemień.
Czytaj też: Puławy: W budynku gospodarczym wybuchł pożar. Po jego ugaszeniu znaleziono zwłoki!