W szpitalu przy al. Kraśnickiej Szpitalny Oddział Ratunkowy ma teraz działać sprawniej. – Wcześniej SOR mieścił się na powierzchni 550 metrów kwadratowych. Teraz, po rozbudowie, zajmuje ponad 1100 metrów kwadratowych – wylicza Gabriel Maj, dyrektor szpitala. Posłuchaj!
>>> Lublin: Flaga miasta opuszczona do połowy masztu. W południe wybrzmiała „Cisza”
>>> 31-latek zginął pod kołami samochodu. Tragiczny, nocny wypadek
Na decyzję o rozbudowie oddziału wpływ miała liczba pacjentów. A ta z roku na rok powiększała się oraz bardziej. – W ubiegłym roku było to 45 tys. osób. Oznacza to, że SOR na dobę przyjmował 125 pacjentów – przyznaje Leszek Stawiarz, kierownik SOR-u w szpitalu przy al. Kraśnickiej.
Co zyskał SOR dzięki rozbudowie? – Mamy teraz dużą poczekalnię, przestrzenną rejestrację z trzema pracownikami. Do tej pory było ich dwóch – wymienia Stawiarz. – Poza tym 12 łóżek obserwacyjnych i chirurgiczno-internistycznych, wcześniej było ich sześć. Mamy też trzy łóżka wstępnej, intensywnej terapii. W sumie mamy 19 łóżek, do tej pory było ich osiem – dodaje. Posłuchaj!