Policjanci z Puław przyjęli zgłoszenie z tamtejszego SOR-u. Pracownica szpitala zgłosiła kradzież wózka inwalidzkiego. Zgłosiła się do policjantów po tym, jak zobaczyła wózek... w internecie.
Na jednym z portali społecznościowych zobaczyła kobietę siedzącą na szpitalnym wózku. Opis do zdjęcia: „Można????”. Problem w tym, że nie można.
Pracownicy szpitala rozpoznali w kobiecie swoją niedawną pacjentkę. Trafiła na SOR pod koniec października z powodu urazu nogi.
>>> Lubelskie: Groźny wypadek na DK 82. Sześć osób rannych [AKTUALIZACJA]
Policjanci odzyskali wózek. Znalazł się u narzeczonego niedawnej pacjentki. Mężczyzna „pożyczył” wózek, bo chciał ulżyć ukochanej.
Najpierw zawiózł ją do domu. W końcu była chora i cierpiała. Z kolei za dwa dni przypadało Święto Zmarłych, więc również ułatwił jej dotarcie na cmentarz, zawożąc ją tam wózkiem.
Mężczyzna tłumaczył policjantom, że po powrocie narzeczonej do zdrowia chciał zwrócić wózek. Narzeczonej życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Mimo wszystko!