Na polskich drogach wciąż dochodzi do wypadków z udziałem młodych kierowców. Powodem tragedii częstą są alkohol, brawura i brak wyobraźni. Wyjątkową głupotą może pochwalić się kierowca tego volvo, którego "popisy" nagrał inny kierowca. Na filmiku widać, jak w trakcie jazdy, kierowca osobówki wysiada przez okno z auta, staje nogami na drzwiach i chwyta się rękoma relingu dachowego. Samochód w tym czasie jedzie dalej. - Wykonując ten manewr, kierowca nie ustępuje także pierwszeństwa rowerzyście znajdującemu się na przejeździe dla rowerów. Wszystko to dzieje się na oczach przechodniów znajdujących się z kilku stron skrzyżowania - informuje komisarz Ewa Rejn - Kozak z KPP Puławy.
Do zdarzenia doszło 19 lipca około godz. 19 na skrzyżowaniu ul. Partyzantów i Norwida w Puławach. Policjanci ustalili, że autem kierował 24-letni mieszkaniec gminy Puławy. Volvo należy do jego ojca. Mężczyzna przyznał się do wszystkiego. - Jak się okazuje 24-latek jadący z dwiema dziewczynami, założył się z nimi o napój energetyczny, że w trakcie jazdy wysiądzie zza kierownicy i stanie na oknie, trzymając się dachu. Aby tego dokonać ustawił w samochodzie tempomat i stojąc na drzwiach, w otwartym oknie przejechał całe skrzyżowanie - wyjaśnia oficer prasowy.
Czytaj też: Legnica. Pijak bez prawa jazdy zabił 21-letnią Olę. Vadymow L. usłyszał zarzut zabójstwa. Grozi mu dożywocie
Wazgen S. usłyszał 3 zarzuty: użycia pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osób znajdujących się w pojeździe oraz poza nim, nieustąpienia pierwszeństwa kierującemu rowerem znajdującemu się na przejeździe dla rowerzystów oraz nie korzystania przez kierowcę z pasów bezpieczeństwa. 24-latek stracił prawo jazdy. Grozi mu kara grzywny do 30 tysięcy złotych oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. - Po uprawomocnieniu się wyroku w tej sprawie dodatkowo na jego konto zostaną dopisane punkty karne, których młody kierowca, za popełnione czyny może otrzymać aż 30! - dodaje komisarz Rejn - Kozak.