Bagaż został zauważony we wtorkowy wieczór, po godz. 22.00. – Pozostawiony bez opieki bagaż, przy wyjściu z hali przylotów, ujawniła w trakcie patrolu Służba Ochrony Lotniska – informuje por. SG Dariusz Sienicki, rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
>>> Egzamin gimnazjalny 2019. Historia, WOS, polski [ARKUSZE, ODPOWIEDZI]
>>> Feliniada 2019: Zenek Martyniuk i Łąki Łan w Lublinie! Znamy pełny line-up [PROGRAM, KONCERTY]
Służby zabezpieczyły teren wokół „znaleziska”, przeprowadzono analizy nagrań monitoringu i zbadano sam „pakunek”. Mundurowi podejrzewali, że właścicielem „zguby” może być mężczyzna, który wcześniej przyleciał z Londynu.
Polecany artykuł:
– Już podczas realizacji czynności minersko-pirotechnicznych na miejsce zgłosił się 40-letni mieszkaniec Lublina, który oświadczył, iż jest właścicielem bagażu. Przyznał, że pozostawił torbę bez opieki przez swoje roztargnienie – informuje Sienicki.
Same wyjaśnienia nie wystarczyły. 40-latek został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Na szczęście akcja pirotechników nie miała wpływu na odprawy pasażerów czy połączenia lotnicze.