>>> Pijany uciekał przed policją. Pościg zarejestrowała kamera. Zobacz nagranie! [WIDEO]
Ich internetowa przyjaźń rozpoczęła się w grudniu. 52-letni Amerykanin, komandos służący w Iraku i Polka mieszkająca we Włoszech. Szybko zrodziło się między nimi uczucie, byli pokrewnymi duszami, postanowili się spotkać. I tu los rzucił ich miłości kłody pod nogi, a romantyczne uczucie zostało poddane próbie.
Żołnierz zaproponował spotkanie w Polsce, ale na przeszkodzie stanęły finanse i konieczność uzyskania zgody amerykańskiego departamentu obrony. Nie poddali się. Wizja romantycznego spotkania była coraz bliżej. Polka trzykrotnie przelała pieniądze na konta amerykańskich urzędników. Cała kwota miała do niej wrócić.
>>> Przyszedł na piwo, ukradł telefon. Barowego złodzieja nagrał monitoring [WIDEO]
Szybko się okazało, że potrzebna jest kolejna wpłata. Kobieta nie straciła nadziei i poszła do banku, by zaciągnąć kredyt. Zapytana o cel pożyczki – opowiedziała swoją historię. Romantyczna historia pękła, jak bańka mydlana, gdy pracownik banku zasugerował, że to może być oszustwo.
>>> Lubelskie: Szedł niewłaściwą stroną drogi – trafi do więzienia na trzy lata
Kobieta zgłosiła się na policję. Nie spotkała miłości życia, za to została z długami. Funkcjonariusze będą teraz próbowali wyjaśnić historię „amerykańskiego komandosa”. Jednocześnie apelują o rozsądek i ograniczone zaufanie w stosunku do nieznanych osób, poznanych przez internet.
>>> Łęczna: Uliczna bójka skończyła się próbą zabójstwa. Sprawcę zatrzymała policja