Lublin. Protest przeciwko migrantom na pl. Łokietka
Zgromadzenie, w którym wzięło udział kilkaset osób, rozpoczęło się minutą ciszy dla uczczenia pamięci o Klaudii, 24-letniej Polce zamordowanej przez wenezuelskiego imigranta w Toruniu. W jego trakcie z mównicy wybrzmiało hasło: "Chcemy czuć się bezpieczni".
- Nasza inicjatywa nie jest powodowana nienawiścią, ale troską o dobro Polaków, jest wołaniem o nasze bezpieczeństwo: kobiet, dzieci, wszystkich Polaków – podkreślał poseł Konfederacji Bartłomiej Pejo.
Jednym z uczestników zgromadzenia był Alberto, Hiszpan spędzający z dziećmi wakacje w Lublinie, skąd pochodzi jego żona.- W Hiszpanii to wielki problem, nie powtórzcie naszych błędów - ostrzegał.
W czasie protestu przeciw migrantom w Lublinie nie doszło do żadnych niepotrzebnych i chuligańskich wybryków. Zadbali o to także organizatorzy, na samym początku skutecznie wypraszając kilku podpitych panów, którzy próbowali skandować rasistowskie hasła.
- Nawet nie pozwalają zabrać głosu - narzekali później mężczyźni, wchodząc do sklepu monopolowego.
Obecni na proteście policjanci potwierdzają, że odbył się on w pokojowej atmosferze i przebiegł bez żadnych incydentów.
- Zabezpieczaliśmy dziś zgromadzenie publiczne na placu Łokietka w Lublinie. Policjanci dbali o bezpieczeństwo. Zgromadzenie przebiegło bez zakłóceń - poinformowali na swoje stronie internetowej.
Protesty przeciw migrantom w całej Polsce
Protesty i marsze przeciwko migrantom odbyły się w sobotę w całej Polsce w ponad 80 miastach, w tym m.in.:
- w Warszawie,
- Krakowie,
- Wrocławiu,
- Łodzi,
- Poznaniu,
- Gdańsku,
- Białymstoku.
Ich organizatorem jest Konfederacja, a towarzyszy im hasło: "Stop imigracji!".
