Ale jak tu jesteśmy, to możemy zaśpiewać - zaczął wokalista zespołu Mara. Po chwili rozbrzmiały słowa utworu "Narodowy Socjalizm". Publiczność skakała i śpiewała razem z artystą. W tekście piosenki padają słowa m.in. o "dumie białej rasy". Po tym występie oświadczenie wydał zarówno właściciel klubu jak i zespół. - Chcemy zapewnić, że wszyscy pozostajemy apolityczni i zdecydowanie odcinamy się od poglądów skrajnie prawicowych, czego dowodem jest choćby nasza autorska twórczość, w której nie poruszamy tematów politycznych i w żaden sposób nie promujemy faszystowskiej ideologii - czytamy na fanpage'u grupy Mara. Zespół tłumaczy, że cover utworu został wykonany "w ramach żartu, na fali popularności memów związanych z jego liderem, zdecydowanie obśmiewających tę ideologię, podobnie jak żarty słowne pojawiające się w niektórych postach. Nie było naszą intencją, żeby tekst utworu był brany na poważnie, raz jeszcze odcinamy się od poglądów wyrażonych w tekście. Chcemy przeprosić za zaistniałą sytuację."
Oświadczenie pubu
Oświadczenie pojawiło się na stronie pubu: "Cafe LuLu stanowczo i kategorycznie potępia treści, jakie padły ze sceny podczas wczorajszego koncertu. Oświadczamy, że nigdy nie mieszaliśmy się w politykę, ideologię, promując zawsze równość i tolerancję. Jesteśmy zniesmaczeni treściami o charakterze narodowo socjalistycznym, które wybrzmiały ze sceny. Nie powinno się nic takiego wydarzyć. Plujemy na te treści. [...] Gdybyśmy mieli świadomość, że podczas wczorajszego koncertu dojdzie do takiego incydentu, z pewnością nie zgodzilibyśmy się na ten występ. W Cafe LuLu nie ma miejsca na totalitaryzm, narodowy socjalizm, uprzedzenia, podziały, dyskryminację, ocenianie, homofobię itp..."