Napad szału 63-latka z gminy Dołhobyczów na Lubelszczyźnie. Mężczyzna zaatakował policjanta siekierą. Rodzinna awantura zaczęła się od alkoholu… Dalej było już tylko gorzej.
Policja dostała zgłoszenie o domowej kłótni. – Syn zwrócił uwagę ojcu, że wypił za dużo alkoholu i wylał mu trunek do zlewu. Wtedy 63-letni mężczyzna wpadł w szał. Złapał siekierę i zaczął nią niszczyć ściany oraz inne sprzęty domowe – informuje asp. sztab. Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.
Na miejsce ruszył patrol, w którego skład wchodził policjant i funkcjonariusz Straży Granicznej. – Kiedy weszli do środka, rozwścieczony mężczyzna rzucił się do nich z siekierą. Był bardzo agresywny – relacjonuje Krystkowiak. Na szczęście agresora udało się obezwładnić.
Został zatrzymany i trafił na komendę. Po drodze nadal się awanturował i obrażał mundurowych. Później przyznał, że tego dnia zdążył już co nieco wypić – spirytus i piwo.
Pijacka awantura będzie miała poważne konsekwencje. 63-latek odpowie za napaść na funkcjonariuszy. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, gdzie poczeka na proces.