Lubelskie: Wirus nadal zabija! Od początku roku z powodu powikłać pogrypowych zmarły już cztery osoby. Nie żyje starszy mężczyzna z powiatu bialskiego. Pod koniec stycznia zmarły trzy osoby z powiatu zamojskiego.
W ubiegłym tygodniu odnotowano też rekordowo wysoką liczbę zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę – ponad 14 tys. przypadków. To o blisko trzy tysiące więcej niż w poprzednim tygodniu i najwięcej od początku roku.
Służby sanitarno-epidemiologiczne apelują, by nie lekceważyć grypy i jej powikłań! Te mogą być bardzo groźne i prowadzić nawet do śmierci pacjenta.
Grypa to nie przeziębienie i lepiej nie leczyć jej na własną rękę, ale zgłosić się po pomoc do lekarza. Najważniejsza jest oczywiście profilaktyka i przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa i higieny.
Rośnie liczba zachorowań na Lubelszczyźnie – przyznaje Beata Nadolska, kierownik Oddziału Epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie. W tym roku wirus nie oszczędza dzieci do 14 roku życia, które wciąż chorują. To właśnie najmłodsi i najstarsi pacjenci są najbardziej narażeni na powikłania.
– Jest wysoka zapadalność u dzieci do lat 14. W tej grupie najwięcej osób jest kierowanych do szpitali – tłumaczy Nadolska. W ubiegłym tygodniu hospitalizacji wymagało 177 pacjentów.