Ogromny, 60-metrowy betonowy przepust pod torami linii rozwadowskiej został wybudowany w 1943 roku przez tzw. Junaków z obozu pracy przymusowej „Baudienst” w Zemborzycach. Miejsce to odnalazł pan Darek Prażmo, na udowodnienie znaleziska opublikował zdjęcia na stronie Lubelski „flandering”.
Na skraju Starego Gaju Niemcy zaplanowali budowę wielkiej lokomotywowni i stacji rozrządowej. Wykonano wstępne prace ziemne. Do dziś zachowały się także dwa betonowe kanały do żużlowania parowozów i kilka wykopów.
Jak trafić do lubelskiego „Złotego pociągu”? Wystarczy udać się na wycieczkę w okolice Zalewu Zemborzyckiego. Z ulicy Janowskiej trzeba skręcić w Lipską, po dotarciu do torów kolejowych skręć w lewo. Stamtąd trzeba przejdź około stu metrów.
Więcej zdjęć pozostałości po niemieckich budowlach kolejowych znaleźć można w albumie Lubelskiego „flanderingu”.
Jakie miejsca w Lublinie są równie tajemnicze co odkrycia z okolic Starego Gaju? Pokażcie je na zdjęciach [email protected]