Dochodziła piąta rano, kiedy auto pędziło wąską, gruntową drogą w kierunku Mętowa. Przejeżdżało przez Skrzynice Pierwsze. Nagle kierowca, którym najprawdopodobniej był 25-latek mieszkający w okolicy zjechał na prawe pobocze, stracił wtedy panowanie nad samochodem. Ponad dwudziestoletnie renault clio odbiło wtedy w drugą stronę i z impetem uderzyło w drzewo rosnące z lewej strony drogi.
- Mężczyźnie udało się wydostać z auta i dojść do najbliższych zabudowań aby poprosić o pomoc. Niestety siedzący z przodu pasażer oraz kobieta z tyłu zostali zakleszczeni - opowiadają policjanci.- Życia mężczyzny pomimo prowadzonej przez służby reanimacji nie udało się uratować. Kobieta z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Trwa ustalanie tożsamości pasażerów oraz okoliczności wypadku. W tej chwili nie jest pewne, czy 25-latek prowadził auto. Nie wiadomo też, czy był trzeźwy. Na to pytanie odpowiedzą wyniki badań krwi, którą od niego pobrano.
KOSZMARNY wypadek w Skrzynicach Pierwszych. Nie żyje młody mężczyzna [ZDJĘCIA]
2020-06-05
21:42
Potężny huk wstrząsnął okolicą tuż po piątej rano. Stare renault clio dosłownie owinęło się o drzewo przy wąskiej, gruntowej drodze. Jeden z jadących autem osób, 25-letni mężczyzna zdołał dostać się do najbliższych zabudowań i poprosić o pomoc. On i jadąca z nim młoda kobieta trafili do szpitala, drugiego z mężczyzn nie udało się uratować.
Śmierć pod kołami pociągu