Nie doszło tam do zderzenia z innym samochodem, pojazdem czy drzewem, a samochód i tak został poważnie zniszczony, a co najgorsze – zginął człowiek, kierowca osobowego forda. Jego auto wypadło z drogi na zakręcie i dachowało. Do tragedii doszło w środę (5.10) przed południem, około godz. 10.00.
Klonownica-Plac: Śmiertelny wypadek. Nie żyje kierowca forda
Jak i dlaczego doszło do tragedii w miejscowości Klonownica-Plac? Okoliczności tragedii bada teraz policja i prokuratura.
– Mężczyzna kierujący fordem stracił panowanie nad autem. Za łukiem drogi zjechał na pobocze i uderzył w przepust. Po tym auto dachowało. W wyniku zdarzenia kierowca wypadł z samochodu. Niestety, pomimo prowadzonej reanimacji, 36-latek zmarł – informuje kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej.
Kierowca osobowego forda zginął na miejscu. Droga została zablokowana na wiele godzin. Przyczyny i dokładne okoliczności tragicznego w skutkach, śmiertelnego wypadku drogowego w miejscowości Klonownica-Plac na Lubelszczyźnie ma wyjaśnić śledztwo policji i prokuratury.