Zobacz materiał z 24 GODZIN w NOWA TV:
>>> Lubelski Festiwal Nauki 2018. Trwają przygotowania i rejestracja. Sprawdź program!
Ostatnio w Lublinie właścicielowi restauracji udało się odnaleźć trzy młode osoby, które rankiem, po zakrapianej imprezie, zniszczyły i ukradły szyld. Post udostępniono kilkaset razy. Jak twierdzą właściciele – takie działanie się opłaciło.
– Zapraszamy osoby, które z radością niszczyły nasze mienie o odwiedzenie lokalu i uregulowanie kosztów naprawy szyldu. W przeciwnym wypadku sprawa trafi na policję. Do zobaczenia – napisali na Facebooku właściciele popularnego w Lublinie pubu.
– Udostępnień było ponad 500, a zasięg posta wyniósł ponad 130 tysięcy. Dzięki temu osoba, która to zrobiła w ciągu trzech godzin przyszła do nas i powiedziała, że pokryje wszystkie szkody – mówi Kamil Kowalik, właściciel lokalu.
>>> Które restauracje staną się Miejscami Inspiracji? Trwa internetowe głosowanie! [AUDIO]
Sprawy w swoje ręce wzięli także właściciele sklepików osiedlowych. Z plagą kradzieży zmaga się lubelskie osiedle LSM.
Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj: Lublin: Wypowiedział wojnę sklepowym złodziejom. W nietypowy sposób [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY] >>>
Bezradni sklepikarze sami próbują wymierzyć sprawiedliwość. Najpierw są ostrzeżenia i rozmowy z kradnącymi. Jeśli to nie pomaga, wywieszane są wizerunki złodziei na witrynach sklepowych i w internecie. Jak twierdzi Patrycja Borowiec – właścicielka jednego ze sklepów – to skuteczniejsze niż działania policji.
– Zabrakło już na to szyby, bo było tyle tych wizerunków. Takie sytuacje były zgłaszane na policję, ale niestety przede wszystkim brak tu patroli – dodaje sprzedawca.
>>> Popularna woda mineralna skażona groźnymi bakteriami!
>>> Próbowała zatrzymać złodziei, skończyła pod kołami samochodu. Romowie unikną kary?
Z duchem czasu idzie policja, która coraz częściej korzysta ze skuteczności internetu, przede wszystkim mediów społecznościowych. – Często trudno ustalić tożsamość takiej osoby. Zwracamy się wtedy z apelem do internautów. Skuteczność jest ok. 90 proc. większa – tłumacz podkom. Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie.
Policja przypomina, że obowiązek zabezpieczenia mienia należy do właściciela. Każde podejrzenie można jednak zgłosić na komisariat.