Dni są coraz krótsze, a drogi po zmroku stają się szczególnie niebezpieczne. Tak było też w przypadku krajowej „19”, na której w czwartkowy wieczór rozegrał się prawdziwy horror. 59-letni mężczyzna zginął pod kołami potężnej ciężarówki. Nie miał odblasków, szedł po nieoświetlonym odcinku trasy… Przerażający finał wypadku w Woli Lisowskiej pod Lubartowem. Do tragedii doszło około godz. 19.00.
– Z dotychczasowych ustaleń policjantów wynika, że kierujący ciężarowym volvo 57-letni mieszkaniec Białorusi potrącił pieszego, który poruszał się drogą krajową w miejscu nieoświetlonym. Pomimo prowadzonej na miejscu akcji reanimacyjnej mężczyzna zmarł – informuje st. sierż. Jagoda Stanicka z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.
Ustalenia policjantów zdradzają przerażające szczegóły tragicznego wypadku. – Do zdarzenia doszło na prostym odcinku drogi, a 59-letni pieszy nie posiadał elementów odblaskowych – informuje Stanicka. Wiemy też, że 57-letni Białorusin był trzeźwy. Potwierdziło to policyjne badanie.
Polecany artykuł:
Policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tragedii i apelują o rozwagę: i do kierowców i do pieszych. Ci pierwsi zawsze muszą uważać na niechronionych uczestników ruchu drogowego – zwłaszcza w warunkach ograniczonej widoczności, a ci drudzy nigdy nie mogą ignorować przepisów i zapominać o obowiązkowych odblaskach. – Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności – podkreśla Jagoda Stanicka.