Demolka po lubelsku! Kierowcy z Wrak Atak ścigają się zdezelowanymi samochodami. Wszystko w szczytnym celu! [WIDEO]

W rywalizacji biorą udział wyłącznie wraki - samochody warte mniej niż 1000 złotych i starsze niż 10 lat. Rozgrywki podzielone są na eliminacje, ćwierćfinały, półfinały. W finale startują tylko najlepsi zawodnicy – ci, którym w jak najkrótszym czasie udało się zrobić najwięcej okrążeń na rajdowym torze.

5. edycja Wrak Atak pod hasłem „MOCY PRZYBYWAJ” to nie tylko rywalizacja pasjonatów motoryzacji. To także wsparcie dla chorych na epilepsję. - Chcemy sfinansować i wyprodukować sylikonowe opaski na rękę dla chorych na padaczkę – tłumaczy Dorota Grusiewicz z Polskiego Stowarzyszenia Wrak Race - w ten sposób będzie można szybko udzielić pomocy osobie, która zasłabła – dodaje.

W tej edycji Wrak Atak bierze udział prawie 70 drużyny. Nie zabrakło także stałych bywalców. - Startujemy już trzeci raz, ścigamy się cały czas jednym samochodem - mówi Marlena, uczestniczka 5. edycji Wrak Atak.

Zobacz jak wyglądają wyścigi Wrak Atak:

Dziś drugi dzień imprezy Wrak Atak. Start od 9.00 na byłym poligonie na Majdanku. Wstęp wolny!