Brakuje Ci pomysłu na wakacje? Teraz wystarczy posiadać sprawny rower i sportowe zacięcie. Dwóch nauczycieli wychowania fizycznego z Lublina organizują wyprawę nad Morze Bałtyckie. Do pokonania mają około 558 km.
Do akcji włączają się kolejni kolarze amatorzy, którzy chcą wyruszyć na podbój kraju. Noclegi zaplanowane są w motelach i hostelach, a podczas trasy towarzyszył będzie samochód serwisowy, w którym poza zapasowymi dętkami będą wożone ubrania.
W wyprawie mogą wziąć udział tylko osoby pełnoletnie. Każdy bierze udział na własną odpowiedzialność, a wszyscy są zobowiązani do przestrzegania znajomości przepisów ruchu drogowego.
Trasa podzielona jest na cztery etapy:
etap I (ok. 200 km) – Świdnik/Lublin – Warszawa
etap II (ok. 132 km) – Warszawa – Sierpc
etap III (ok. 166km) – Sierpc – Malbork
etap IV (ok. 60 km) – Malbork – Gdańsk
Dokładna trasa zostanie wyznaczona, gdy powstanie cała grupa rowerzystów.
Szczytny cel
Chłopaki połączą przyjemne z pożytecznym. Jadąc nad morze zbierać będą środki dla Gabrysia chorego na histiocytozę. To choroba onkologiczno-hematologiczna, komórki układu odpornościowego chłopca nadmiernie się rozrastają, gromadzą w tkankach uszkadzając je i powodując niewydolność. Gabryś potrzebuje chemioterapii i sterydyzacji.
Zapisy
Start akcji zaplanowany jest na 26 czerwca. Rowerzyści o godz. 7.00 wyjadą ze Świdnika, a o godz. 8.00 z Lublina. Zgłoszenia uczestników odbywają się mailowo [email protected]. W wiadomości trzeba podać imię i nazwisko, rodzaj roweru i kilka słów o sobie.
Organizatorzy zapewniają, że w jeśli wyprawa się powiedzie w przyszłych latach powstaną kolejne rajdy.
Polecany artykuł: