- atak miał miejsce przy ul. Kunickiego w Lublinie
- 30-letnia kobieta została zraniona nożem w ramię
- poszkodowana nie doznała poważnych obrażeń
- sprawczynią okazała się 20-letnia mieszkanka miasta
- w jej mieszkaniu znaleziono blisko 100 g narkotyków
- kobieta usłyszała zarzuty uszkodzenia ciała i czynu chuligańskiego
Policjanci zatrzymali 20-letnią kobietę podejrzaną o atak nożem na przypadkowo napotkaną mieszkankę Lublina. Do zdarzenia doszło w miniony wtorek wieczorem przy ulicy Kunickiego. Poszkodowana 30-latka trafiła pod opiekę medyków, ale na szczęście nie doznała poważnych obrażeń. - Jak wynika z relacji pokrzywdzonej, szła razem z koleżanką oraz córką pomiędzy blokami. W pewnym momencie pojawiła się nieznajoma kobieta, która bez słowa zaatakowała 30-latkę - informuje podinspektor Kamil Gołębiowski z KMP Lublin.
Sprawczyni miała przy sobie nóż i zraniła ofiarę w ramię. Po ataku była agresywna, a następnie uciekła z miejsca zdarzenia. Na miejsce wezwano służby ratunkowe. Poszkodowana została przebadana przez medyków. Jej obrażenia nie zagrażały życiu.
Sprawą zajęli się kryminalni z III komisariatu w Lublinie przy wsparciu funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji. Mundurowi szybko ustalili tożsamość podejrzewanej. Podczas przeszukania jej mieszkania odnaleziono blisko 100 gramów narkotyków. Kolejne czynności operacyjne doprowadziły do zatrzymania 20-latki. Kobieta trafiła do policyjnej celi.
Zatrzymana usłyszała zarzuty uszkodzenia ciała oraz naruszenia nietykalności cielesnej w warunkach czynu chuligańskiego. Pod koniec tygodnia, decyzją śledczych, została objęta dozorem policji. Za uszkodzenie ciała grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Sprawę nadzorują śledczy pod nadzorem prokuratury.