Alarm bombowy okazał się fałszywy. W budynkach Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego nie znaleziono żadnego niebezpiecznego ładunku. Więcej: Fałszywy alarm bombowy w LUW. Sparaliżowane urzędy w całej Polsce [WIDEO] >>>
Zobacz WIDEO!
Podobnie, jak kilka dni temu na Katolicki Uniwersytet Lubelski, tak teraz do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego, dotarła wiadomość mailowa o podłożonym ładunku wybuchowym.
Na miejscu pracuje policja, żandarmeria wojskowa i straż pożarna. Ewakuowano pracowników, a budynki sprawdzają m.in. funkcjonariusze z psami.
Informacja o rzekomej bombie dotarła do urzędu dziś przed południem. Z LUW ewakuowano w sumie kilkaset osób.
>>> Skuwają lód na rzece, przeczesują każdy metr ziemi. Poszukiwania 18-letniego Alberta [ZDJĘCIA]
>>> Lublin: Tragedia na torach. Nie żyje mężczyzna. To było samobójstwo?
Do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego dotarł mail z groźbami. Pisownia oryginalna: „W budynku umiescilismy bombe odlamkowa oraz zasobnik z gazem bojowym fosgen. Bomba jest specjalnie zaprojektowana tak, aby zabic jak najwiecej osob. Detonacja nastapi zaraz po otrzymaniu tej wiadomosci. Macie kilka sekund na pozegnanie z rodzina. To kara za zdrade braci z Islamskiej Republiki Iranu. Zginiecie wszyscy zydowskie psy”.