Spotkanie zakończone brutalnym atakiem

24-latek umówił się z Weroniką. Kobieta zaprosiła znajomego. Doszło do dramatu

2025-04-15 17:40

Życie toczyło się sielankowo, dopóki Weronika A. (27 l.) i Jakub C. (24 l.) mieszkali razem. Gdy mężczyzna się wyprowadził, dotknięta do żywego kobieta przypomniała sobie o długu, jaki rzekomo miał wobec niej przyjaciel. Wspólnie z nowym kolegą, Bartoszem B. (35 l.) jęli odzyskiwać pieniądze w bardzo nieroztropny sposób.

Lublin SE Google News

Do zdarzenia doszło kilka dni temu w położonej kilka kilometrów od Lublina miejscowości Niemce. Weronika A. umówiła się z Jakubem C. na spotkanie - mieszkali niegdyś razem, choć oficjalnie parą nie byli. Odwiedził Niemce, pojeździli razem po okolicy. - Kobieta zapytała, czy może przysiąść się do nich jej znajomy. Gdy do auta wsiadł 35-latek zatrzymali się na parkingu - opowiada nadkom. Kamil Gołębiowski z policji w Lublinie. Nagle nastrój prysł jak bańka mydlana, gdyż kobieta zaczęła domagać się zwrotu 2000 złotych. - W tym czasie siedzący z tyłu 35-latek przycisnął do fotela kierowcę, a następnie zaczął go dusić przykładając do szyi metalowy klucz - kontynuuje policjant.

Czytaj też: Bartłomiej zaatakował ojca, gdy ten zmawiał pacierz. "Klęczał dalej"

Na szczęście w pewnym momencie 24-latek zdołał się oswobodzić i wybiec z samochodu. Napastnicy odjechali autem, nie ujechali jednak daleko. Jakub C. wezwał policję.Operacyjni szybko namierzyli i zatrzymali sprawców, a także odnaleźli porzucony samochód. Decyzją sądu oboje trafili pod dozór policji. Odpowiedzą za usiłowanie wymuszenia rozbójniczego, krótkotrwałe użycie samochodu oraz groźby karalne. Grozi im kara do 10 lat więzienia.

Krwawa bójka w Lublinie,  poszło o smak wódki