
Do zdarzenia doszło kilka dni temu w położonej kilka kilometrów od Lublina miejscowości Niemce. Weronika A. umówiła się z Jakubem C. na spotkanie - mieszkali niegdyś razem, choć oficjalnie parą nie byli. Odwiedził Niemce, pojeździli razem po okolicy. - Kobieta zapytała, czy może przysiąść się do nich jej znajomy. Gdy do auta wsiadł 35-latek zatrzymali się na parkingu - opowiada nadkom. Kamil Gołębiowski z policji w Lublinie. Nagle nastrój prysł jak bańka mydlana, gdyż kobieta zaczęła domagać się zwrotu 2000 złotych. - W tym czasie siedzący z tyłu 35-latek przycisnął do fotela kierowcę, a następnie zaczął go dusić przykładając do szyi metalowy klucz - kontynuuje policjant.
Czytaj też: Bartłomiej zaatakował ojca, gdy ten zmawiał pacierz. "Klęczał dalej"
Na szczęście w pewnym momencie 24-latek zdołał się oswobodzić i wybiec z samochodu. Napastnicy odjechali autem, nie ujechali jednak daleko. Jakub C. wezwał policję.Operacyjni szybko namierzyli i zatrzymali sprawców, a także odnaleźli porzucony samochód. Decyzją sądu oboje trafili pod dozór policji. Odpowiedzą za usiłowanie wymuszenia rozbójniczego, krótkotrwałe użycie samochodu oraz groźby karalne. Grozi im kara do 10 lat więzienia.