To najmniejsza wieś w Polsce. Czas się tutaj zatrzymał, a jej historia chwyta za serce

Na wschodzie Polski, w sercu Lubelszczyzny, istnieje miejsce, gdzie cisza ma zupełnie inny wymiar. Przez długi czas zamieszkiwały je na stałe zaledwie dwie osoby, co czyni je symbolem wyludniania polskiej prowincji, ale także niezwykłego przywiązania do rodzinnej ziemi. To mikroskopijna osada, która od lat fascynuje, a zarazem smuci, stając się przykładem przemian, jakie zachodzą na polskiej wsi.

Lublin SE Google News

Wyjątkowa wieś w woj. lubelskim

Dąbrowa, położona w powiecie hrubieszowskim, około 22 km od Hrubieszowa i kilkadziesiąt kilometrów od Zamościa, to wieś, która wydaje się opierać upływowi czasu. Według Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań z 2021 roku, Dąbrowa liczyła 6 mieszkańców, co czyniło ją jedną z najmniej zaludnionych miejscowości w województwie lubelskim. Warto jednak pamiętać, że dane ze spisu powszechnego nie zawsze odzwierciedlają faktyczną liczbę osób na stałe zamieszkujących daną miejscowość. W 2024 roku, według portalu Top.pl, wieś zamieszkiwały tylko dwie osoby – były sołtys Marian Kołtunicki i jego żona Zofia.

Najmniejsza wieś w Polsce

Historia Dąbrowy w ostatnich dekadach to w dużej mierze opowieść o jednej rodzinie. Marian Kołtunicki przez lata pełnił funkcję sołtysa, żartując, że "rządzi" tylko sobą i żoną, ponieważ innych mieszkańców prawie już nie było. Z Kołtunickimi mieszkały kiedyś jeszcze dwie córki, które jednak, podobnie jak wielu młodych ludzi z polskich wsi, wyjechały do większych miast w poszukiwaniu pracy i lepszego życia. Dziś rodzice pozostali sami, wierni miejscu, które znają od zawsze.

Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.

Dąbrowa [ZDJĘCIA WSI]

Trudno uwierzyć, że jeszcze w pierwszej połowie XX wieku Dąbrowa była tętniącą życiem rolniczą kolonią. Według spisu z 1921 roku liczyła 34 domy i 210 mieszkańców, w tym 155 Ukraińców. Samodzielną wsią stała się dopiero po II wojnie światowej. W latach 1998-2021 liczba mieszkańców Dąbrowy zmalała aż o 80%, a około 2000 roku wieś liczyła jeszcze 13 domów i około 50 mieszkańców. Dziś po dawnej świetności pozostały jedynie wspomnienia, a wiele domów stoi opuszczonych i zarasta chwastami. Jak wspominał pan Marian, "kiedyś tu było gwarno, wesoło, a teraz tylko słychać szum lasu i kumkanie żab. Nie mamy nawet do kogo buzi otworzyć".

Dąbrowa a wyludnianie polskiej prowincji

Przypadek Dąbrowy nie jest odosobniony. Problem wyludniania dotyka wiele obszarów wiejskich w Polsce, zwłaszcza na wschodzie kraju. Województwo lubelskie należy do obszarów depopulacyjnych, gdzie odnotowuje się ujemny przyrost naturalny i ujemne saldo migracji. W 2023 roku w Polsce ubyło prawie 130 tysięcy Polaków, a największy spadek liczby ludności zanotowano w 14 województwach, w tym w lubelskim. Eksperci wskazują, że proces ten postępuje w zastraszającym tempie, prowadząc do wzrostu liczby pustych domów i lokali.

Mimo to, Dąbrowa wciąż figuruje na mapach. Ma swoją nazwę, historię, granice i pamięć o dawnym życiu. Pan Marian i pani Zofia, pomimo samotności, nie wyobrażają sobie życia nigdzie indziej, ceniąc sobie spokój, przyrodę i piękne widoki na bezkresne pola. Co ciekawe, w 2018 roku, po tym jak o Dąbrowie zrobiło się głośno w mediach, dzwonili ludzie z całej Polski zainteresowani przeprowadzką, a gospodarstwo z oborą można było kupić już za 1000 zł.

Czy wiesz, ilu mieszkańców mają te miasta Polski? Sprawdź swoją wiedzę geograficzną w trudnym quizie!
Pytanie 1 z 10
Szczecin ma:
Polska na ucho
PODCAST ROKU 2025 - nagroda dla POLSKI NA UCHO!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki