Podczas okresu przygotowawczego zespół starał się poprawić elementy, które nie były mocną stroną MKS-u w rundzie jesiennej. – Trochę ćwiczyliśmy fizycznie, trochę staraliśmy się poprawić tą naszą grę, która szwankowała w pierwszej rundzie. Myślę, że wygląda to dosyć ciekawie, ale zobaczymy, jak to będzie wyglądało w meczu o stawkę. Jestem dobrej myśli – mówi trener MKS-u, Robert Lis.
Polecany artykuł:
Zawodniczki trenowały w okrojonym składzie. Część z nich brała udział w Mistrzostwach Europy. jednak piłkarki które pozostały w Lublinie, dawały z siebie wszystko. – Skupiłyśmy się na sile, motoryce, wytrzymałości. Ten okres był przepracowany naprawdę dość solidnie – mówi Małgorzata Stasiak, zawodniczka MKS-u. W rundzie jesiennej zawodziła skuteczność rzutowa. Podczas przygotowań do styczniowych meczów zespół starał się poprawić ten element.
>>> „Perełki” gotowe do walki o szczyt tabeli. Szczypiornistki już po świątecznej przerwie [AUDIO]
Sparingi, które odbyły się w ostatnich dniach, dały nadzieję na zwycięstwa w najbliższych meczach. – To granie wyglądało dosyć dobrze, wyniki były optymistyczne, więc możemy patrzeć z nadzieją na resztę sezonu – mówi zawodniczka, Weronika Gawlik.
A już w sobotę piłkarki MKS-u Lublin zmierzą się przed własną publicznością z EKS-em Startem Elbląg. Początek spotkania o godzinie 12.00 w hali Globus. Posłuchaj, jak wyglądały przygotowania „Perełek” do reszty sezonu.