Kompletnym brakiem wyobraźni "wykazał" się kierowca ciężarówki, który postanowił prowadzić pojazd będąc kompletnie pijanym. Mężczyzna nie włączył świateł i jechał "wężykiem", co zwróciło uwagę funkcjonariuszy ze Służby Celno-Skarbowej. Błyskawicznie zatrzymali samochód ciężarowy i zabrali kluczyki ze stacyjki. Jak czytamy na stronie Izby Administracji Skarbowej, od zatrzymanego kierowcy było czuć alkohol, więc na miejsce została wezwana policja. - Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu przebadali kierowcę ciężarówki, obywatela Ukrainy, na obecność alkoholu. Wynik wykazał w jego organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą więzienia w wymiarze do 2 lat - czytamy na stronie Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Pijany jak bela jechał ciężarówką. Pójdzie siedzieć na dwa lata?
2023-01-18
9:24
Nawet dwa lata więzienia grożą mężczyźnie, który prowadził samochód ciężarowy pod wpływem alkoholu. Jak czytamy na stronie Izby Administracji Skarbowej, jadącą wężykiem ciężarówkę zauważyli funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej. Wyjęli kluczyki ze stacyjki i uniemożliwili mu dalszą jazdę. Na miejsce wezwano również policję.
Pijany kierowca uciekał przed policją na S8. Staranował radiowóz!