Do tego tragicznego zdarzenia doszło tuż po godz. 7 na terenie kopalni kruszywa w Rokitnie koło Lubartowa. Pracująca tam ciężarówka zakopała się w piachu. Kierowca pojazdu poprosił o pomoc operatora spycharko-koparki.
- Po wyciągnięciu pojazdu 59-latek wysiadł z ciężarówki, by odpiąć linkę holowniczą. W tym czasie koparka gwałtownie cofnęła przygniatając mężczyznę – informuje podinspektor Artur Marczuk z lubartowskiej policji.
59-letni kierowca zginął na miejscu w wyniku poniesionych obrażeń. Operator koparki w chwili zdarzenia był trzeźwy. Trwa ustalanie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Szczegóły sprawy śledzi Monika Zawada, reporterka Radia ESKA. Zna już wstępne ustalenia.