Łuków. 28-latek próbował udusić byłą partnerkę. 23-latkę znaleziono nieprzytomną w mieszkaniu

i

Autor: Shutterstock & KPP w Łukowie Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 28-latek z Łukowa, który według ustaleń śledczych próbował udusić byłą partnerkę

Zbrodnia w Łukowie

23-latka nieprzytomna w mieszkaniu! Były partner dusił ją na oczach dzieci. Szokujący telefon

2024-10-07 9:57

Zarzut usiłowania zabójstwa usłyszał 28-latek z Łukowa, który według ustaleń śledczych próbował udusić byłą partnerkę. 23-letnia kobieta została znaleziona nieprzytomna w swoim mieszkaniu, po tym jak mężczyzna sam zgłosił mundurowym, że mógł jej zrobić krzywdę. Poszkodowana trafiła karetką pogotowia do szpitala, natomiast 28-latek został zatrzymany kilka kilometrów od Łukowa.

Łuków. 28-latek próbował udusić swoją partnerkę

Maksymalna kara dożywotniego pozbawienia wolności grozi 28-latkowi z Łukowa, który jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa byłej partnerki. Wszystko działo się w czwartek, 3 października, w godzinach popołudniowych w mieszkaniu kobiety, gdy mężczyzna sam zadzwonił na policję.

- Powiedział, że 23-latka została uduszona, i prosił o przyjazd, bo w domu zostało samo dwoje małych dzieci, które miał razem z poszkodowaną. Z kontekstu rozmowy wynikało, że to on stoi za przestępstwem - mówi "Super Expressowi" Jolanta Niewęgłowska, prokurator rejonowa w Łukowie.

Po dotarciu na miejsce policji okazało się, że kobieta jest nieprzytomna i nie daje oznak życia, ale po zabraniu karetką pogotowia do szpitala udało się ją uratować - w tej chwili nie zagraża jej niebezpieczeństwo. Tymczasem 28-latek zdążył już uciec z mieszkania. Dalsza część tekstu poniżej.

Tragedia w Sobolowie

Po kilkudziesięciu minutach policjanci odnaleźli ukrywającego się w oddalonej o kilka kilometrów od Łukowa miejscowości 28-latka. Młody mężczyzna został zatrzymany w policyjnej celi i już następnego dnia (w piątek, 4 października - przyp.red.) usłyszał w prokuraturze zarzut usiłowania zabójstwa - przekazał asp. szt. Marcin Józwik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.

Jak dodaje prokurator Niewęgłowska, mężczyzna przyznał się do winy, ale nie wyjaśnił powodów swojego postępowania. Sąd uwzględnił wniosek śledczych i zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące.