Rolnicy nie odpuszczają. W środę zablokowali wiele dróg w Polsce. Nad przebiegiem protestów czuwali policjanci, którzy kierowali samochody na objazdy. Rolnicy przez swoje blokady przepuszczali m.in. karetki i radiowozy. Zwykli kierowcy nie mieli tyle szczęścia. Niektórym puszczały nerwy. Młody kierowca BMW zignorował policjantów kierujących auta na objazdy i wjechał w blokadę rolników na ul. Żeglarskiej w Lublinie. Było to w godzinach szczytu, przed godz. 16. Jak czytamy na spottedlublin.pl, kierowca próbował przebić się przez blokadę przepychając rolników swoim autem. Doszło do awantury i ostrej wymiany zdań. Po interwencji znajdującego się nieopodal policjanta, niecierpliwy kierowca BMW zawrócił.
Czytaj też: Pokłócili się o strajk rolników. Krwawa bijatyka na dyskotece w Łomży. Jedna osoba w szpitalu
W środę w naszym kraju odbyło się około 580 rolniczych manifestacji. Protestujący domagają się m.in. odrzucenia Zielonego Ładu i uszczelnienia granic przed napływem produktów rolno spożywczych z Ukrainy. Przewodniczący protestu w Lublinie i producent malin Krzysztof Chmiel stwierdził podczas konferencji prasowej przed urzędem wojewódzkim, że "jest determinacja, pojedziemy na granicę, na węzły, może zaczniemy blokować centra logistyczne, młyny, terminale przeładunkowe".