Do tego wypadku doszło we wtorek (20 sierpnia). - Dyżurny komendy otrzymał zgłoszenie o potrąceniu przez samochód osobowy 14-latki jadącej hulajnogą elektryczną. Doszło do tego na przejeździe dla rowerów na ulicy Rejowieckiej w Chełmie. Samochodem marki Nissan kierował 38-latek. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że mężczyzna był trzeźwy - informuje nadkomisarz Ewa Czyż z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.
Na szczęście nastolatka nie odniosła poważniejszych obrażeń i po udzieleniu pomocy medycznej została zwolniona do domu. Policjanci zdarzenie zakwalifikowali jako kolizję drogową. Coraz częściej słyszy się o wypadkach z udziałem użytkowników hulajnóg. Bardzo łatwo o tragedię. W Sułkowicach pod Myślenicami młody mężczyzna kierujący hulajnogą elektryczną zderzył się z samochodem dostawczym. Niestety wypadek skończył się śmiercią 25-latka poruszającego się jednośladem. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
Nadkomisarz Ewa Czyż apeluje do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze: "Pamiętajmy przy tym, że niechroniony uczestnik ruchu drogowego w starciu z dużo większym i cięższym samochodem zazwyczaj nie ma szans. Przepisy ustawy Prawo o ruchu drogowym nakładają na kierujących pojazdem obowiązek, aby zbliżając się do przejazdu dla rowerów zachowali szczególną ostrożność i ustąpili pierwszeństwa kierującemu rowerem, hulajnogą elektryczną bądź urządzeniem transportu osobistego, który już znajduje się na tym przejeździe." Problemem w wielu miastach są też hulajnogi elektryczne dostępne "na aplikację". Użytkownikom trzeba przypominać o podstawowych zasadach parkowania. Coraz częściej można zobaczyć hulajnogi zaparkowane na środku chodnika, przed wejściem do bloku, obok schodów.