W poniedziałkowe popołudnie praca kilku urzędów na Lubelszczyźnie została sparaliżowana przez fałszywe alarmy. Jak informuje Lublin112, wiadomość o podłożeniu w budynku urzędu pojemnika z trującym gazem wpłynęła na skrzynkę mailową m.in. Urzędu Miasta w Urzędowie, sądu w Łukowie i Urzędu Miasta w Stoczku Łukowskim. Nadawca wiadomości informował, że gaz zacznie ulatniać się za 30 minut, a znajdujące się w budynku osoby "wyparują z tej ziemi".
Na nogi postawione zostały wszystkie służby. Pracowników i petentów ewakuowano. Budynki przeszukano, ale nie znaleziono w nich niebezpiecznych substancji. Policja ustala, kto był nadawcą wiadomości.