33-latek zatrzymany

45-latek nie żyje, jego ojciec walczy o życie! Rodzinna tragedia w domu pod Biłgorajem [ZDJĘCIA]

2024-07-04 18:06

Ciało 45-latka i nieprzytomnego 65-latka znaleziono w domu w miejscowości Zagumnie pod Biłgorajem. Do odkrycia doszło w środę, 3 lipca, a policjanci szybko ustalili, że doszło do zbrodni. Przyznał się do niej 33-latek, brat ofiary i syn drugiego z mężczyzn, który miał zaatakować poszkodowanych siekierą, zadając im ciosy w głowę. W czasie zatrzymania był pijany.

Zabójstwo pod Biłgorajem. 45-latek nie żyje, jego ojciec ranny

33-latek z Zagumni pod Biłgorajem przyznał się do zabicia brata i usiłowania zabójstwa ojca. Ciało 45-latka i jego nieprzytomnego ojca znaleziono w środę, 3 lipca, po tym jak o godz. 5 wpłynęło zgłoszenie w tej sprawie. Załogę karetki pogotowia powiadomili najpierw członkowie rodziny poszkodowanych.

Okazało się, że ofiara i 65-latek mieli rany głowy spowodowane uderzeniami siekierą, więc policjanci przystąpili do poszukiwań sprawcy. Brat zabitego i syn starszego z mężczyzn, który w stanie krytycznym leży w szpitalu, został zatrzymany po ok. godzinie na terenie Biłgoraja - miał we krwi 2,5 promila alkoholu. Dalsza część tekstu poniżej.

Jego brat nie żyje, ojciec walczy o życie. Co zrobił 33-latek?

W czwartek, 4 lipca, 33-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju z wnioskiem o areszt. Usłyszał zarzut zabójstwa i usiłowania zabójstwa. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara dożywotniego więzienia - poinformowała aspirantka Joanna Klimek, rzeczniczka policji w Biłgoraju.

Listen on Spreaker.