Zrobił to własnej żonie! Złapał za szyję, a później… Horror na Zamojszczyźnie

i

Autor: zdj. ilustracyjne: Pixabay/ninocare Zrobił to własnej żonie! Złapał za szyję, a później… Horror na Zamojszczyźnie

Zrobił to własnej żonie! Złapał za szyję, a później… Horror na Zamojszczyźnie

2021-10-13 14:07

Piekło 52-letniej mieszkanki powiatu zamojskiego trwało od miesięcy. W piątek jej własny mąż zrobił to znowu… Po pijaku wszczął awanturę, zwyzywał, a później złapał za szyję i zaczął dusić. Przerażona kobieta wezwała policję. Agresywny 55-latek został zatrzymany. W najbliższym czasie nie wróci do domu. Policja apeluje, by w takich sytuacjach reagować od razu – nie czekać na tragedię.

Furiat zgotował swojej żonie piekło, które trwało przynajmniej od kilku miesięcy. W piątek przekroczył kolejną granicę… W czasie karczemnej awantury po pijaku złapał żonę za szyję i zaczął dusić. Przerażona kobieta bała się o swoje życie i zrobiła jedyną słuszną w takiej sytuacji rzecz: zadzwoniła po policję.

– Rozżalona kobieta w rozmowie z policjantami powiedziała, że agresja, wyzwiska i groźby zdarzały się w domu od kilku miesięcy. Podczas jednej z kolejnych awantur mąż chwycił pokrzywdzoną za szyję. Wtedy kobieta przestraszyła się jego agresji i postanowiła poprosić o pomoc mundurowych – informuje st. asp. Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.

Express Biedrzyckiej - Bartosz Arłukowicz: Stajemy do walki o przyszłość naszych dzieci

55-latek został zatrzymany przez policję. Był pijany, miał prawie dwa promile alkoholu. Mężczyzna podejrzany o fizyczne i psychiczne znęcanie się nad żoną trafił do policyjnej celi, a później do aresztu, gdzie – decyzją sądu – spędzi najbliższe dwa tygodnie. Za kratkami poczeka na proces i nie będzie już maltretował rodziny.

Zobacz też: Zabił, bo miał żal o matkę? Nowe fakty ws. zbrodni w Lublinie

Mundurowi przypominają, że zgodnie z kodeksem karnym znęcanie się nad osobą najbliższą jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat pięciu. Każdy, kto doświadcza lub jest świadkiem przemocy psychicznej lub fizycznej w domu, powinien powiadomić policję – zanim będzie za późno.

– Przypuszczając, że w danej rodzinie dochodzi do przemocy, nie wolno pozostać obojętnym. Należy reagować, powiadamiając odpowiednie służby. Zdarza się, że ukrywane przez wiele lat problemy, wychodzą na światło dzienne dopiero wówczas, kiedy dojdzie do tragedii. Zróbmy więc wszystko, aby takim tragediom zapobiec – apeluje Krukowska-Bubiło.

Sonda
Czy kary za przemoc domową powinny być wyższe?