Piekło w domowym zaciszu w gminie Rejowiec Fabryczny (pow. chełmski) na Lubelszczyźnie trwało od dawna. Ściany ich mieszkania jednak były tylko milczącymi świadkami przerażającej przemocy domowej, o której inni nie wiedzieli… W końcu wyszło na jaw, co 45-letni potwór robi swojej partnerce.
– Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna od dwóch miesięcy znęca się nad swoją partnerką, stosując przy tym przemoc psychiczną, jak też fizyczną. W związku z zaistniałą sytuacją funkcjonariusze wdrożyli procedurę „Niebieska Karta”, której celem jest przeciwdziałanie przemocy w rodzinie – informuje kom. Ewa Czyż.
Okazuje się, że 45-latek od dawna znęcał się nad swoją partnerką w domowym zaciszu. To, że nie umie nad sobą panować, stało się jasne nawet podczas policyjnej interwencji, bo mężczyzna zaatakował funkcjonariuszy!
– Groził policjantowi pozbawieniem życia, naruszył przy tym jego nietykalność cielesną i znieważył – potwierdza Czyż.
Tym samym napytał sobie jeszcze większej biedy, choć już to, co zrobił wcześniej, woła o pomstę do nieba. Mężczyzna trafił za kratki. Najbliższe trzy miesiące – decyzją sądu – spędzi za kratami aresztu, gdzie poczeka na proces. Zgodnie z kodeksem karnym znęcanie się nad osobą najbliższą zagrożone jest karą do pięciu lat pozbawienia wolności.