broniąca się kobieta, zdjęcie poglądowe

i

Autor: shutterstock

Łęczna. Potwór znęcał się nad żoną i dziećmi? Policja: Bił i terroryzował. Piekło trwało latami

2021-04-29 13:16

Zgotował im piekło, które trwało latami – opisują policjanci. Rodzinny dramat w jednym z domów na terenie powiatu łęczyńskiego (woj. lubelskie). 50-latek miał znęcać się nad rodziną – fizycznie i psychicznie: bił i terroryzował, zabraniał jeść, wyłączał ogrzewanie, zastraszał… Życie tej rodziny było pasmem strachu i cierpienia, które przerwała dopiero policyjna interwencja. Mąż i ojciec okazał się potworem, który przez lata znęcał się nad żoną i dziećmi? Odpowie za to przed sądem. 50-letni mieszkaniec powiatu łęczyńskiego został już aresztowany. – Bardzo często bite i poniżane ofiary wstydzą się opowiedzieć o sytuacji, w jakiej się znalazły, dlatego problem nie wychodzi poza mury mieszkania – przyznają policjanci zajmujący się tą sprawą. I apelują, by nie być obojętnym i nie ukrawać własnych problemów.

50-latek okazał się potworem i przez lata znęcał się nad żoną i dziećmi – mówią policjanci. To ich interwencja przerwała dramat jednej z rodzin w powiecie łęczyńskim na Lubelszczyźnie. Mąż i ojciec miał znęcać się nad najbliższymi fizycznie i psychicznie – bijąc, zastraszając, zabraniając jeść lub wyłączając ogrzewanie. Funkcjonariusze łęczyńskiej policji przyznają, że takie zdarzenia często nie wychodzą poza mury czterech ścian i dlatego ich sprawcy pozostają bezkarni. Tym razem 50-letnia kobieta nie wytrzymała i zgłosiła się na policję. Opowiedziała o wszystkim, czego przez lata miał dopuszczać się jej mąż. Lista jego grzechów jest bardzo długa. Odpowie za nie przed sądem, a na proces poczeka w areszcie.

Zobacz też: Rachanie: Zrobił to byłej żonie i jej córce. Niedawno wyszedł z więzienia. Przerażające!

Znęcał się nad żoną i dziećmi. Rodzinny dramat w powiecie łęczyńskim

Policjanci, zawiadomieni przez 50-letnią żonę mężczyzny, od razu zajęli się sprawą. Mąż i ojciec został zatrzymany, a najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Tam poczeka na proces. Już sam opis jego zachowania może przerażać!

Podczas prowadzonego postępowania okazało się, że 50-letni mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad swoją żoną i czwórką pełnoletnich obecnie dzieci. Awantury, wyzwiska, groźby, ograniczanie kontaktów, czy bicie było na porządku dziennym. Mężczyzna zabraniał spożywania posiłków, ograniczał korzystanie z energii elektrycznej i wody, niejednokrotnie wyłączał ogrzewanie w domu – informuje asp. Magdalena Krasna z Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej.

Przemoc domowa. Policjanci apelują, by ich nie ukrywać

Śledczy przedstawili 50-latkowi zarzut psychicznego i fizycznego znęcania nad żoną i dziećmi. Wczoraj sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za kratami poczeka na proces i ewentualny wyrok. O jego wymiarze zadecyduje sąd.

Reagujmy na krzywdę innych – apelują policjanci, którzy przyznają, że zbyt często przemoc domowa nie wychodzi poza mury domu czy mieszkania. Wtedy nie da się pomóc.

Bardzo często bite i poniżane ofiary wstydzą się opowiedzieć o sytuacji, w jakiej się znaleźli, dlatego problem nie wychodzi poza mury mieszkania. Konieczne jest jednak zawiadomienie policji lub prokuratury o fakcie znęcania się. Wtedy rusza machina pomocy. Reagujmy na krzywdę innych. Pomóż tym, którzy nie mają siły sami wyjść z koła przemocy. Obojętność innych i strach są sprzymierzeńcami przestępstw przeciwko rodzinie – przyznaje asp. Krasna.

Sonda
Czy kary za stosowanie przemocy wobec bliskich powinny być wyższe?
Gen. Grzegorz Gielerak: Kina i teatry powinny być otwarte wcześniej [Super Raport]