Ksiądz ZNĘCAŁ SIĘ nad psem! Atos KONAŁ przed kościołem w Łubkach. PRZERAŻAJĄCE!

i

Autor: Fundacja na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt EX LEGE

Ksiądz ZNĘCAŁ SIĘ nad psem! Atos KONAŁ przed kościołem w Łubkach. PRZERAŻAJĄCE!

2021-03-10 12:40

Złamał nie tylko prawo ludzkie, ale zapewne i boskie i teraz surowo za to zapłaci. Lubelski sąd orzekł, że ksiądz Marek J. znęcał się nad psem. Atos konał przed kościołem w Łubkach na Lubelszczyźnie, ale nikt na to nie zareagował. Proboszcz miał za nic cierpienie zwierzęcia, a teraz został skazany. Przerażające zachowanie kapłana i ważny finał bulwersującej sprawy.

Ksiądz Marek J. znęcał się nad psem – orzekł w środę Sąd Rejonowy Lublin–Zachód i skazał kapłana za rażące zaniedbanie czworonoga. Ksiądz ma zapłacić łącznie ok. 7,7 tys. zł na rzecz Fundacji EX LEGE, która uratowała Atosa, gdy ten konał przed kościołem w Łubkach. Pies zmarł kilka miesięcy później, ale wolontariusze fundacji obiecali sobie i jemu, że nie odpuszczą. I słowa dotrzymali.

Sąd uznał Marka J. winnym tego, że w od lipca 2017 r. do sierpnia 2018 r. w Łubkach (woj. lubelskie) znęcał się nad psem przez trzymanie go w niewłaściwych warunkach bytowania i w stanie rażącego zaniedbania – wystawianie go na działanie warunków atmosferycznych, które zagrażały jego zdrowiu i życiu oraz utrzymywanie go bez odpowiedniego pokarmu i wody.

Zobacz też: Dziadek ZABRAŁ z przedszkola obce DZIECKO! Dramatyczna akcja poszukiwawcza w Lubartowie

Pies spał w zrujnowanej stodole, był dokarmiany przez dzieci z pobliskiej szkoły, miał liczne schorzenia, nie był wożony do weterynarza. Znajdował się w stanie, który świadczył o tym, że był ofiarą znęcania się – powiedział w uzasadnieniu wyroku sędzia Łukasz Czapski.

Sprawa dotyczy psa Atosa, którego w sierpniu 2018 r. w stanie skrajnego zaniedbania zabrali z parafii w Łubkach wolontariusze lubelskiej Fundacji na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt EX LEGE. Jak się okazało, pies należał do poprzedniego proboszcza tej parafii, który przeszedł na emeryturę i zamieszkał gdzie indziej. Atos został w Łubkach, ale nowy proboszcz psem się nie zajął.

Fundacja EX LEGE zawiadomiła o sprawie prokuraturę, a ta oskarżyła Marka J. o znęcanie się nad zwierzęciem. Oskarżony tłumaczył m.in., że nie jest właścicielem Atosa i nie miał obowiązku się nim opiekować. Według ustaleń sądu ksiądz Marek J. nie stwierdził, że przyjmuje psa od poprzednika, ale też nie sprzeciwił się temu.

W związku z tym sąd uznaje, że miał obowiązek troszczenia się o tego psa, natomiast z tego obowiązku się nie wywiązał – powiedział sędzia. – Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt nie można znęcać się nad zwierzętami niezależnie od tego, czy ktoś jest właścicielem, posiadaczem, czy też nie – przypomniał.

Ksiądz Marek J. ma – zgodnie z wyrokiem – zapłacić 1 tys. zł nawiązki na rzecz fundacji EX LEGE. Sąd nałożył na niego również obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz tej fundacji kwoty ponad 6,7 tys. zł. To koszty, jakie poniosła ta fundacja związane z leczeniem Atosa i zapewnieniem mu godziwych warunków funkcjonowania. Pies zdechł kilka miesięcy później po odebraniu go z parafii. – W związku z tym, że te koszty wynikły z zachowania oskarżonego, sąd orzekł wobec niego obowiązek naprawienia szkody na rzecz tejże fundacji – dodał sędzia Czapski.

Sąd orzekł też podanie wyroku do publicznej wiadomości poprzez opublikowanie go na stronie internetowej fundacji EX LEGE przez siedem dni. Wyrok jest nieprawomocny. Oskarżonego księdza nie było na jego ogłoszeniu.

Ogłoszony w środę wyrok zapadł w ponownym procesie Marka J. Sprawa znęcania się nad psem została najpierw – w maju 2019 roku – umorzona z urzędu przez Sąd Rejonowy Lublin-Zachód „ze względu na znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu” zarzuconego księdzu. Zażalenie na tę decyzję złożyła prokuratora oraz fundacja EX LEGE. W sierpniu 2019 r. Sąd Okręgowy w Lublinie to zażalenie uwzględnił i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w listopadzie 2019 r. uniewinnił księdza, ale od tego orzeczenia fundacja i prokuratura złożyły odwołania do Sądu Okręgowego w Lublinie, który we wrześniu ubiegłego roku uznał apelacje za zasadne i ponownie nakazał rozpoznanie sprawy przez sąd rejonowy.

Sonda
Czy kary za znęcanie się nad zwierzętami powinny być wyższe?