Paweł B. (38 l.) z Lubartowa (woj. lubelskie), który latem ubiegłego roku na ulicy w centrum miasta z zimną krwią zasztyletował swą byłą żonę Annę B. (+38 l.), przed sądem przekonywał, że ją kocha. 1 kwietnia 2022 roku rozpoczął się proces ws. zbrodni w Lubartowie.
Były mąż, tyran i zabójca, przed sądem przekonywał, że Annę zawsze traktował jak żonę. Nawet wtedy, gdy od niego odeszła, szukając szczęścia, spokoju i bezpieczeństwa. – Mieliśmy ślub kościelny. Przed Bogiem była przysięga – mówił, przed sądem, udając niewiniątko.