18-latek jest podejrzany o śmiertelne pobicie 51-letniego mężczyzny, którego ciało znaleziono w parku Zofii Las w Białej Podlaskiej. Do odkrycia doszło w czwartek, 4 lipca, a po ujawnieniu na ciele denata obrażeń było wiadomo, że doszło do zbrodni. Według ustaleń prokuratury chłopak pobił 51-latka, zostawiając go bez pomocy, gdy tamten powiedział w jego stronę kilka słów.